Dzisiaj (nie jutro) potrzeba wielu wojowników nieustannej modlitwy, zaufaniu Jezusowi i służby z Miłością.
Miliony ludzi codziennie śledzi przepowiednie, ale wielu unika modlitwy. Miliony stoją z boku, obojętni i bezczynni.
Wytrwajmy, gdyż ogromna jest cena bezczynności, cena straconych dusz.