Po wsze czasy wzbudzałem Kapłanów uczonych, Obowiązkiem ich jest wyjaśnić prawdy Wiary, rozpoznawać zarodki błędów, które nieuctwo, albo zła wola ustawicznie sieją na roli mego Kościoła.
Synu mój, jeśli posłuszeństwo powierzy ci te uciążliwe studia, nie żałuj trudu, nie lękaj się zmęczenia ani przykrości. Czasem te wysiłki będą ci się zdawać zmarnowano, lecz, jeśli jesteś zjednoczony ze mną, sprawię, że wydadzą w swym czasie owoc w duszach.
Jednakowoż miej się na baczności przed niebezpieczeństwem. Przez studium teologii poznajesz się bliżej z racjonalistami, którzy orzą rolę Ojca rodziny jedynie w tym celu, aby na niej posiać kąkol.
Jeśli nie będziesz czuwał, wsączą ci subtelną truciznę pychy, którą serce ich jest nadęte i skończysz na tem, że będziesz im robił ustępstwa, potępione przez Kościół na polu metod a może i zasad.
ORĘDZIE JEZUSA DO SWEGO KAPŁANA (MYŚLI REKOLEKCYJNE)
wydawnictwo oo. Redemptorystów Tuchów
IMPRIMATUR Wilno, dnia 28 października 1935 L569/35
To Orędzie Jezusa do swego kapłana poświęca autor Gwidonowi de Fontgalland, zmarłemu w r. 1925 w dwunastym roku życia.
Ów chłopczyk marzył o tem, by zostać kapłanem, lecz Jezus mu rzekł: “Będziesz moim aniołem”.