Kościół od wielu wieków uczy tzw. instytucji odpustu. Odpust nie jest rozgrzeszeniem, ale jest darowaniem kary, kary na którą człowiek zasłużył. Dlatego tak cenne są uroczystości zwane odpustem. Uroczystość darowania przez Pana Boga w Niebie kary ludziom. Ten porządek prawości, bo tylko wtedy człowiek jest z gruntu dobry, kiedy ani nie zaciąga winy, ani nie podlega karze. W związku z tym jeżeli Kościół by powiedział, że my rozgrzeszamy. Prawda, ale rozgrzeszenie dotyczy tylko wybawienia człowieka z winy. W rozgrzeszeniu, w spowiedzi świętej nie ma darowania kary. Darowanie kary to jest odrębny akt Boga. W Państwie Polskim jest analogicznie i tak powinno być, że czym innym jest np. przebaczenie jak to mówimy. Przebaczenie to jest jedna kwestia. Z przestępstwem powiązane jest konstytutywnie na sposób natury kara. Dopiero odbycie kary restauruje porządek ludzkiej wolności w kierunku dobra jako dobra.
Ks. prof. dr hab. Tadeusz Guz – Wykład – 24 kwietnia 2016 r.
https://www.youtube.com/watch?v=qV5POrBHw80