Sedno prawdy bytowej

Miałem piękną przygodę w Kanadzie, mogłem zapoznać bardzo światłego Kanadyjskiego kapłana w sędziwym wieku, który miał już świętej pamięci brata ks abp jednego z biskupstw kanadyjskich. Ogromnie światły kapłan. Zadrżałem w pewnym momencie, kiedy ten kapłan przy naszej rozmowie na temat początku świata, powiedział, że możliwym jest, że ciało ludzkie zostało wyprowadzone ze zwierząt. Podyskutowaliśmy sobie i spotykamy się przed Mszą Św. W zakrystii, – a rozeszliśmy się nie zjednoczeni w prawdzie o tym, że zapoczątkowanie wszystkich gatunków istot żywych dokonało się osobiście przez Boga. Nigdy nie zapomnę tego widoku, jak ten bardzo światły kapłan, pod względem religijnym mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, o bardzo wysokiej osobistej świętobliwości, – przyszedł do mnie przed Mszą św i powiedział o.Tadeuszu, ja też wierzę i jestem pewien, że Bóg Stwórca zapoczątkował istnienie wszystkich gatunków istot żywych, łącznie z człowiekiem osobiście. To jest właśnie sedno prawdy bytowej, że takiego geniuszu jak człowiek, jak zwierzę, jak roślina – dusza kwiatu – tak genialną jest struktura bytowa kwiatów, że najdumniejsze laboratoria naukowe świata, najlepiej wyposażone, a więc USA, Szwajcarskie, Angielskie, Niemieckie czy Japońskie, nie są w stanie stworzyć nawet jednej żywej duszy kwiatów. Nawet jednej. Tak genialną jest struktura bytowa świata. Z materii chcieć wyprowadzać kwiaty, to jest obłęd. Jak ktoś powie, że jak mam kwiaty, to ja sobie poradzę, żeby z kwiatu wyprowadzić zwierzę, to on powinien być nawet zamknięty w szpitalu dla najbardziej niebezpiecznych ludzi, a ten kto chciałby wyprowadzać duszę człowieka, czy człowieka z organizmu małpy to powinien być całkowicie odosobniony, bo przecież on istotnie zagraża zdrowiu rozumu dzieci, młodzieży, studentów, a nawet gronu ścisłej czołówki światowych uczonych.

Ks. prof. Tadeusz Guz – konferencja 1 – 22-10-2016. Rozum, prawda i czas.
https://www.youtube.com/watch?v=8P0yjQvkQvw