Jeżeli cel najwyższy jest Bogiem, to znaczy, że jest najwyższym Dobrem. Dopiero wtedy mam ustawioną wolność, jeżeli jasno wyartykułuję, że celem najwyższych moich i ostatecznych dążeń jest dobry Pan Bóg. Ja poprzez realizację drobnych celów pośrednich realizuję mój marsz ku Bogu jako Dobru Najwyższemu. Tylko wtedy nie rozminę się z tym ukierunkowaniem mojej wolności, kiedy zawsze wszystkiego będę dokonywać ze względu na ten najwyższy i ostateczny cel. Dlaczego dobry człowiek postawił tę bytowość tutaj? (kubek z herbatą) Dlatego, że pragnie poprzez realizację dobra pośredniego zrealizować swoje dobro Najwyższe, czyli dotrzeć do najwyższego Dobra. Dlaczego spór o prawe ukształtowanie wszystkich wolnych woli Polaków w państwie Polskim jest dzisiaj takie ważne i takie istotne? Ponieważ, jeżeli ktoś, w realizacji swojego człowieczeństwa w Państwie Polskim, w Kościele Polskim, w Małżeństwie, w rodzinie, jak my nazwiemy szeroko pojętą Polskę, to jeżeli ktoś się rozminie w realizacji celów tego życia doczesnego w oparciu o dobro, to skutkuje ostatecznie realną możliwością rozminięcia się tego człowieka z dobrem Najwyższym, bo wiecznym, bo Boskim. Naszą troską jest dobro także dzieci tych nienarodzonych, polityków, ludzi Kościoła, Katolików w Polsce gdziekolwiek oni nie są. Tylko poprzez realizację Dobra, Polska nie mówiąc już o Polsce Katolickiej, zmierza ku Dobru Boskiemu, Najwyższemu, czyli ku Wiecznemu spełnieniu się, a to jest związane ze szczęściem.
Ks. prof. dr hab. Tadeusz Guz – Wykład – 24 kwietnia 2016 r.
https://www.youtube.com/watch?v=qV5POrBHw80
Mdr 3, 7: W dzień nawiedzenia swego zajaśnieją i rozbiegną się jak iskry po ściernisku.