Modlitwa wieczorna

O dobry Boże na wszechświata tronie
do Ciebie wznoszę błagalne me dłonie.
Za dzień dzisiejszy, za dary Twej ręki
składam Ci z głębi serca mego dzięki.
A jeślim grzechem obciążył mą duszę
to na kolanach przeprosić Cię muszę
Niech zasnę z Twoim na ustach imieniem
Z Twą łaska święta i Twym przebaczeniem
Amen.

Ach, żałuję za me złości
Jedynie dla Twej miłości
Bądź miłościw mnie grzesznemu,
Do poprawy dążącemu

O Maryjo, strzeż serca mego,
O Jezu, nie wychodź z niego
Póki tchu mi życia stanie.
Nie opuść mnie Jezu, Panie.

O Józefie, ratuj nas
W życiu, w śmierci w każdy czas.

Jezu Chryste, w Imię Twoje
Na spoczynek się udaję.
Tobie duszę, ciało moje
Pod opiekę Twą oddaję.

Wieczny odpoczynek racz zmarłym dać, Panie,
a światłość wiekuista niechaj im świeci. Amen

1. Wszystkie nasze dzienne sprawy –
przyjm litośnie, Boże prawy. –
A gdy będziem zasypiali –
niech Cię nawet sen nasz chwali.
2. Twoje oczy obrócone –
dzień i noc patrzą w tę stronę, –
gdzie niedołężność człowieka –
Twojego ratunku czeka.
3. Odwracaj nocne przygody, –
od wszelakiej broń nas szkody, –
miej nas zawsze w swojej pieczy, –
Stóżu i Sędzio człowieczy.
4. A gdy już niebo osiądziem –
Tobie wspólnie śpiewać będziem; –
Boże w Trójcy niepojęty, –
Święty, na wiek wieków Święty.