Cz.10. Potrzeba każdego człowieka, żebyśmy prawdę w naszych dniach uratowali.

10/11 Elity czy technokraci? Pułapki państwa totalitarnego i drogi wyjścia – ks. Tadeusz Guz
Cz.6.

22:15
Jeżeli z taką dykcją elit ducha czasu w naszej epoce dziejów mamy do czynienia to trzeba dziedzictwo mądrości i prawdy przejąć, zachować i z całą pasją naszego ludzkiego intelektu głosić, bronić jego jeżeli zachodzi taka potrzeba. A jak wiemy, zachodzi i to potrzeba zasadnicza. Potrzeba każdego człowieka, żebyśmy prawdę w naszych dniach uratowali. I nie ma lepszego lekarstwa na pułapki ducha totalitarnego zniszczenia i unicestwienia świata, jak właśnie skupić własny intelekt na starej i wiecznie młodej prawdzie, mądrości naszego Boga i na wielkim dziedzictwie prawdy myśli ludzkiej. Nie ma na płaszczyźnie artyzmu ludzkiego wspanialszej odpowiedzi na wszystkie pułapki, którym ulega niestety wielu artystów współczesnego świata, niekiedy genialnie skomponowanych przez niebiańskiego architekta jak mówi List do Hebrajczyków 11.10 (Oczekiwał bowiem miasta zbudowanego na silnych fundamentach, którego architektem i budowniczym jest sam Bóg.), ale nadużywających z różnych swojego geniuszu artystycznego i ulegającym brzydocie bez miary. Negacja piękna to jest definicja największej brzydoty do jakiej może stać się ludzki geniusz. Odpowiedź nasza jest bardzo prosta. Stawiajmy na piękno. Tylko piękno potrafi uratować człowieka działającego, realizującego swoje talenty artystyczne. Żadna brzydota nie jest receptą na spełnienie się ich geniuszu. Tak możemy doradzić każdemu prawnikowi, politykowi czy wychowawcy człowieka, żeby byli po prostu miłośnikami dobra, które jest celem prawa, żeby byli miłośnikami porządku i ładu. Dlatego proszę być pewnym, że na jednym człowieku, który zostanie miłośnikiem prawa, państwa, ładu, porządku, załamią się i roztrzaskają się wszystkie pułapki rewolucjonisty współczesnego.
25:50

żródło: https://www.youtube.com/watch?v=_3-mj142ERA#t=190