Światowe ambicje czynią nas próżnymi.

Uwierzmy Jezusowi. On nas o to błaga. Jeżeli nigdy nie czytał ktoś Pisma Świętego, zadaj sobie proste pytanie. Kiedy czuję miłość w swoim sercu, jak myślę, skąd ona pochodzi? To jest uczucie, które czyni nas łagodnymi, pokornymi, stęsknionymi i wolnymi od wszelkiego egoizmu. Taką właśnie miłość obiecuje Jezus tym, którzy zwracają się do Niego.

Światowe ambicje czynią nas próżnymi.

Ciężko nam wierzyć w inny świat, jeżeli żyjemy na tym świecie. Pamiętajmy, że ten świat został stworzony przez Boga, Przedwiecznego Ojca. Następnie został zanieczyszczony przez działania kusiciela. Szatan jest bardzo przebiegły.